niedziela, 26 kwietnia 2015
piątek, 17 kwietnia 2015
Zapraszamy do stołu....
Podkładki powstały juz przed Świętami,ale nie miałam jakos wcześniej czasu żeby je pokazać.
Strasznego tempa nabrał mój żywot ostatnio,jakby do tej pory był spokój....:)
Nie powiem co robię,bo to temat rzeka i nie chciałabym się na razie kompromitować,jak sprawa zakończy się pozytywnie to napiszę :))).Niemniej jednak mam wrażenie że żyję na jakiejś karuzeli.Jeszcze mamy Komunię naszego Szymcia i ogólnie jestem już zmęczona....
Koleżanka ostatnio powiedziała mi,że ona mnie podziwia,że mogę tyloma rzeczami na raz się zajmować,śmiałyśmy się z Olą,że normalni ludzie tak chyba nie funkcjonują,a my jakoś dajemy radę,ale po namyśle powiem Wam,że faktycznie za dużo sobie nakładłam na kark...trochę mnie już to przerasta.NIE OGARNIAM,,po prostu.Ale jeszcze jakiś miesiąc i będzie ok...;)))
A na razie rzeczone podkładki:
Pozdrawiam Was serdecznie ,
Agnieszka.
piątek, 10 kwietnia 2015
Wszystkiego po trochu...
Oczywiście z postem świątecznym jak zwykle nie zdążyłam,ostatnio w ogóle jakoś przestałam ogarniać wszystko ....jakieś przesilenie wiosenne mnie dopadło.Ale staram sie w pracowni cos działać i oto efekty tych działań:
Kilka toreb:
Tekst z tej torby nie jest oczywiście mojego autorstwa,ale że jest świetny,to postanowiłam go zapożyczyć.
Króliczki:
I podusie które szyłam dla Oli,a stały się one prezentami dla dzieciaczków znajomych.
Ola "dorobiła" karteczkę powitalną,a pani Jola buciki:))
Powstały też obrazki:
a na zakończenie chciałam Wam pokazać zaproszenie ,(ostatnie się ostało do zdjęcia),które Ola zrobiła dla nas z okazji Komunii mojego Szymka.
Prawie wszystko do kupienia w
Pozdrawiam,
Agnieszka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)